Stylizacja Anny Lewandowskiej, jak łatwo się domyślić, tania nie była. Za ubrania czy dodatki od Louis Vuitton trzeba sporo zapłacić. Taka sukienka to wydatek na poziomie 11 tysięcy złotych. Torebka-kuferek, jak podkreśla Plotek, kosztuje mniej więcej drugie tyle.
W sobotę Robert Lewandowski rozegrał mecz numer 100 w barwach Bayernu Monachium i w swoim stylu uczcił ten piękny jubileusz. "Lewy" strzelił dwa gole, a mistrzowie Niemiec rozbili Mainz 4:0. Na meczu w Monachium nie zabrakło najważnieszych osób w życiu kapitana reprezentacji Polski - żony Anny i córeczki Klary. "Jesteśmy z Ciebie dumne!" - gratulowała Robertowi Ania, a Klarka błysnęła gustowną kurteczką z logo Bayernu. Anna Lewandowska, która na mecz Bayernu z Mainz zabrała również kilka przyjaciółek, sotkanie oglądała oczywiście w loży dla VIP-ów. Pojawiła się w ciekawej stylizacji z bardzo drogim dodatkiem. Czerwona torebka od Louis Vuitton to model Petite Malle. Cena na stronie internetowej marki to 5200 dolarów czyli ponad 18 tysięcy złotych. Markowa torebka nie jest tania, ale Ania pokazywała się już z podobnie drogimi, z torebką z kolekcji Celine Paris wartą blisko 15 tysięcy złotych. To jednak nic w porównaniu z torebkami, z którymi paraduje Celia Jaunat, partnerka Grzegorza Krychowiaka. Francuska modelka zaprezentowała się już z cackiem wartym... 60 tysięcy złotych! Ta torebka to Hermes Birkin, słynny i kultowy model. Celia to wielka fanka tej marki - ma również drugą torebkę Hermes, wartą podobne pieniądze. Stylizacja doskonale podkreślała opaloną karnację gwiazdy oraz długie włosy, nawiązujące do klimatu lat 60. i 70. Outfit uzupełniła stylowymi okularami przeciwsłonecznymi i kolczykami. Uwagę przykuwała przede wszystkim droga torebka Saint Laurent, która w renomowanych butikach kosztuje około 10 tysięcy złotych. Trzeba przyznaćAnna Lewandowska zaskoczyła nową fryzurą podczas Tygodnia Mody w Paryżu. W takim wydaniu trenerka wygląda dużo młodziej! Anna Lewandowska znów wybrała się do Paryża, gdzie bierze udział w pokazach mody, sesjach i jak sama pisze, powoli wraca do zobowiązań zawodowych. Jak wiadomo w ostatnim czasie trenerka pożegnała ukochaną babcię, a niedługo potem zaangażowała się w pomoc dla mieszkańców Ukrainy, którzy uciekają przed wojną. Anna Lewandowska zdecydowała się nawet przygotować mieszkanie po zmarłej babci, aby móc przyjąć rodzinę z Ukrainy. Teraz jednak gwiazda zapowiada, że zamierza wracać do aktywności zawodowej i zaprezentowała się w Paryżu w nowej fryzurze. Anna Lewandowska zachwyca na Tygodniu Mody w Paryżu Anna Lewandowska pozuje w Paryżu przy oknie kamiennicy w białym, dzianiniowym topie i wyjątkowej fryzurze. Gładko zaczesane, lśniące włosy zostały związane w ciasno związany kucyk. Takiej fryzury gwiazda jeszcze nie miała. Anna Lewandowska, od kiedy pożegnała grzywkę i zdecydowała się na laminację brwi prezentuje się rewelacyjnie w nowym wydaniu i trzeba przyznać, że wygląda kilka lat młodziej! Zresztą sami spójrzcie... Instagram / annalewandowskahpba Zobacz także: Anna Lewandowska postawiła na ulubiony zabieg influencerek. Od razu widać zmianę! To już kolejny pokaz mody w Paryżu podczas, którego Anna Lewandowska zaprezentowała się w klasycznym wydaniu z nową fryzurą w roli głównej. Niedawno gwiazda razem z Robertem Lewandowskim brylowała na ulicach Paryża po pokazie marki Off-White, a teraz trenerka zachwyciła podczas pokazu Louis Vuitton i zdecydowała się wytłumaczyć z ostatnich aktywności w mediach społecznościowych. Anna Lewandowska pisze wprost, że nie jest to łatwe, ale pora wracać do obowiązków. Jestem w Paryżu. Mam tu sesję, kampanię, zobowiązania zawodowe, które były przygotowane wcześniej. Trudno tak po prostu postować. Wiem jednak, że trzeba wracać do swoich obowiązków - pisze Anna Lewandowska na Instastory. Berzane Nasser/ABACA/Abaca/East News
hA5evmV.